Portugalia – marzec 2017

14 marca 2016, poniedziałek 14:56

W dniach 25.02-04.03.2017 roku zostaliśmy zaproszeni przez szkołę Escola Secundária Alcaides de Faria w Barcelos (Portugalia) w ramach międzynarodowej wymiany szkolnej. Naszą szkołę reprezentowało  12 uczniów z klas I i II oraz dwie koordynatorki wymiany Elżbieta Radulska i Katarzyna Jurczuk.

Poniedziałek. Dnia 27.02.2017 r. rozpoczęliśmy naszą wymianę spotkaniem przedstawicieli  projektu Erasmus plus z Bułgarii, Słowenii, Turcji. Każdy musiał zaprezentować krótki filmik o swoim kraju, opowiedzieć o swojej szkole i panujących w niej zwyczajach. Po oficjalnej części zwiedziliśmy szkołę naszych hostów. Następnie zjedliśmy lunch i rozpoczęliśmy kolejną część zajęć. Zostaliśmy podzieleni na grupy, przy czym każda była odpowiedzialna za coś innego. Tematem grupy był bullying (dręczenie, prześladowanie). Około 18 zakończyliśmy zajęcia i wróciliśmy do domów.

Michalina Majzit kl. IId

W poniedziałek odbyły się zajęcia w szkole. Tamtejsi uczniowie oprowadzili nas po placówce i ciekawie ją opisali. Mogliśmy się dowiedzieć, jak wygląda ich życie szkolne. Pokazali nam ciekawe rysunki na szybach, które zmieniają co roku. Następnie wybraliśmy się na małą wycieczkę krajoznawczą. Ruszyliśmy w stronę centrum, gdzie weszliśmy na wieżę. W środku mogliśmy między innymi zobaczyć tradycyjny symbol Portugalii- koguta. Natomiast na jej dachu ujrzeliśmy centrum miasta niczym z lotu ptaka. Ten dzień był długi lecz niesamowity.

Ada Kozłowska kl. If

Wtorek. Tego dnia się rozchorowałam, więc cały ranek siedziałyśmy w domu, ale po południu wyszłyśmy do centrum, żeby zwiedzić ruiny zamku. Niedługo po tym rozpoczęła się parada, więc oczywiście poszłyśmy ją zobaczyć. Ulica była pełna ludzi w śmiesznych kostiumach i dziwnych pojazdów, a dookoła biegało mnóstwo poprzebieranych dzieci. Wieczorem wybrałyśmy się z moimi i Marii przyjaciółmi na kręgle, gdzie ekspedient miał spore problemy z zapisaniem Polskich imion. Po  (niektórym bardziej, niektórym mniej) udanej grze wróciliśmy do domu.

Ula Leśniewska kl. Ia

Środa. Dzisiejszy dzień zaczął się o 9:00. Niektórzy mniej, a niektórzy bardziej spóźnieni, wiadomo Portugalczykom się nie śpieszy. Gdy już przebraliśmy się w stroje, zaczęliśmy grać w tradycjonalne gry portugalskie przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Podzielono nas na 5 drużyn. W każdej z nich było po trzech: Polaków, Bułgarów, Portugalczyków, Słoweńców i Turków, a jedna z pięciu drużyn składała się z nauczycieli ze wszystkich krajów goszczących w Barcelos. Potem zjedliśmy lunch, a po nim śpiewaliśmy karakoke. Każde państwo przygotowało dwie piosenki pochodzące z jego kraju. Po karaoke wszyscy uczestnicy projektu zaprezentowali swoje tradycyjne sporty. Uczniowie VI LO nauczyli międzynarodową społeczność grać w „palanta”. A na koniec poszliśmy zwiedzać Barcelos ze swoimi hostami.

Jacek Syrewicz kl. Ia

Czwartek. Nasz dzień zaczęliśmy o godzinie 8:20 od zajęć lekcyjnych prowadzonych w szkole Escola Secundaria Alcaides de Faria. Jest to nowoczesna szkoła, do której uczęszczają nasi Portugalscy przyjaciele. Podzielono nas na małe grupy i każdą z nich wysłano na różne zajęcia lekcyjne. Ja osobiście trafiłam na lekcję sztuki, na której uczniowie zaprezentowali nam swoje prace oraz zachęcili do wspólnego rysowania. Kolejnym punktem dnia była wycieczka po mieście w przewodnikiem. Mieliśmy okazję zobaczyć kościół “Senhor Da Cruz” oraz wejść na wieżę “tower of menage”, z której mogliśmy obejrzeć miasto.  Następnie mieliśmy okazję zobaczyć jarmark  “Feira de barcelos”, który był rozstawiony z powodu trwającego karnawału. Wróciliśmy do szkoły na lunch, a potem udaliśmy się do “Natural park do litoral norte”. Spacerując wzdłuż rzeki po specjalnych kładkach mieliśmy okazję zaobserwować wiele rodzajów ptaków i gadów. Naszą wędrówkę zakończyliśmy nad oceanem na plaży “Ofir”. Po powrocie mieliśmy czas dla siebie, a potem kolację, na której wszystkie obecne kraje (Słowenia, Polska, Turcja, Portugalia i Bułgaria) prezentowały swoje tradycyjne posiłki. Po kolacji słuchaliśmy piosenek wykonanych przez uczniów szkoły. Ten dzień zaliczam do udanych.

Klaudia Markowska kl. IIh

Piątek. Ostatni dzień w Portugalii spędziliśmy w Porto razem z uczniami z Turcji, Bułgarii, Słowenii i Portugalii oraz kilkoma rodzicami hostów. Pogoda nas nie rozpieszczała, padał deszcz a nawet grad. Najpierw poszliśmy na kawę i ciastko do najbliższej kawiarni, a potem zebraliśmy się w starej winiarni Calem, gdzie zwiedzaliśmy jej wnętrze. W tej winiarni produkowanych jest wiele odmian wina porto. Gdy wyszliśmy z budynku mieliśmy czas wolny na zjedzenie lunchu. Potem wszyscy zebraliśmy się koło autokaru i pojechaliśmy do centrum miasta Porto. Wspólnie doszliśmy do rzeki Douro, gdzie czekała na nas łódź. Popłynęliśmy wzdłuż rzeki podziwiając piękne brzegi oraz domy na nich stojące. Gdy dopłynęliśmy do pomostu kontynuowaliśmy zwiedzanie. Doszliśmy do wieży Torre dos Clérigos, gdzie mieliśmy czas wolny. Większość osób poszła do jednej z najpiękniejszych bibliotek na świecie, która była inspiracją dla twórców filmu ,,Harry Potter”. Po wyjściu z budynku, poszliśmy na kawę i ciastko. To była nasza ostatnia atrakcja w tym dniu, dlatego zebraliśmy się pod autokarem i pojechaliśmy do szkoły w Barcelos. Po przyjeździe wszyscy rozeszliśmy się by przygotowywać się do innych zajęć. Dzień był udany, pomimo złej pogody udało się nam zobaczyć architekturę Porto i dowiedzieć się trochę o historii miasta.

Jacek Syrewicz kl. Ia

A tak o swoich przeżyciach piszą  uczestnicy wymiany:

Wymiana z Portugalią to wspaniałe przeżycie, które ciężko określić słowami. Uważam, że jest to najwspanialsza rzecz jaką mogła mi zaoferować szkoła. Dzięki tej wycieczce dowiedziałam się więcej o tym kraju i kulturze niż przez całe swoje życie. Gościnność tych ludzi bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nawiązaliśmy wiele wspaniałych przyjaźni, które mam nadzieję, będą rozwijane przez nas wszystkich. Pozdrawiam.

Hanna Zdanowicz kl. IIc

Dzięki szkolnej wymianie w Portugalii, poznałam niesamowitych ludzi, z którymi zawarłam nowe przyjaźnie, zapoznałam się z językiem portugalskim i polepszyłam język angielski. Zdobyłam dużo wiadomości o kulturze, jedzeniu, historii oraz zabytkach. Zwiedziłam dużo przepięknych miejsc, których nie da się opisać słowami, po prostu trzeba to zobaczyć samemu! Najlepszy wyjazd w moim życiu!

Gabrysia Niczyporuk kl. IIe

Wyjazd był niesamowity, można było zobaczyć jak piękna jest Portugalia, zobaczyć ładne miasta i budynki, poznać zwyczaje i tradycję tego kraju, jednak ta podróż byłaby niczym, gdyby nie ogromna życzliwość i otwartość ludzi biorących udział w tej wymianie. To oni przekazali nam całą swoją energię i pokazali, że warto brać udział w międzynarodowych wymianach.

Maciek Wojciechowski kl. Ia

Wymiana z Portugalią była moją pierwszą, wiec nie do końca wiedziałam, czego mogłabym się spodziewać, jednak pewne oczekiwania były. Moje przewidywania się spełniły  w 100%, bo było lepiej niż tego chciałam. Mój problem z angielskim wiązał się z tym, że nie byłam odważna do mówienia. Wolałam nie powiedzieć niż powiedzieć źle. Jednak gdy przyjechaliśmy do Barcelos, pokonałam barierę językową i zaczęłam rozmawiać. Rodzinka była kochana. Troszczyli się o mnie jak tylko mogli, za co jestem im niesamowicie wdzięczna. To było naprawdę genialne przeżycie i mam nadzieję, że uda mi się  jeszcze raz polecieć do Portugalii. Życzę każdemu, żeby przeżył coś takiego.

Nikoleta Sobolewska kl. Ih

Właśnie wróciliśmy z wymiany z Portugalii, jestem bardzo zadowolony z pobytu w tym pięknym miejscu, w który poznałem wiele nowych osób oraz ich kulturę. Podczas wymiany nie wszystko szło po naszej myśli (pogoda). Pomimo to, pragnę każdemu polecić ten rodzaj wyjazdów zagranicznych, ponieważ człowiek nie siedzi zamknięty w hotelu nad basenem, lecz przez tydzień jest członkiem rodziny w danym kraju. Moim zdaniem każda wymiana uczy nas wielu nowych rzeczy. Ja osobiście na tej wymianie nauczyłem się tego, że chodź Portugalia nie wygląda na wielkie państwo na mapie Europy, jednak posiada bogatą kulturę i historię, o której moja hostująca rodzina cały tydzień mi opowiadała.

Krzysztof Szerenos kl. IIc

Wyjazd do Portugalii był wspaniałym przeżyciem. Poznałem kulturę tamtejszych ludzi oraz to, jak postrzegają Polskę za granicą. Polecam każdemu udział w wymianie.

Tomek Michrowski kl. IIc

Zdecydowałam się wziąć udział w wymianie szkolnej, ponieważ przekonała mnie do tego Pani Radulska i kolega oraz dlatego, że po prostu lubię podróżować. Nie była to moja pierwsza wymiana, dlatego mniej więcej wiedziałam, z czym to się wiąże i nie bałam się styczności z inną kulturą. Szybko nawiązałam kontakt z rodziną, która mnie przyjęła. Portugalczycy są bardzo ciepłymi, gościnnymi ludźmi i mimo tego, że mieszkają na samym południu są dużo mniej temperamentni niż Włosi, u których mieszkałam przez tydzień w listopadzie 2016 r. w ramach projektu Erasmus plus. Zaryzykuję nawet stwierdzanie, że Portugalczycy są do nas podobni w swojej gościnności, tylko odrobinę bardziej uśmiechnięci. Portugalia jest przepięknym krajem i mimo, że pogoda nie całkiem nam dopisała, to było czym się zachwycać. Sanktuaria, piękna architektura, niesamowicie różnorodna przyroda, Atlantyk, wszystko to zapiera dech w piersiach. Najbardziej zachwyciło mnie  Porto, miasto bardzo stare, które daje namiastkę pojęcia tego, jak wielką potęgą był ten kraj za czasów kolonizacji. Jest absolutnie wyjątkowe i nie ma takiego drugiego. Największą jednak zaletą wymian jest jednak możliwość użycia języka obcego w praktyce, czego ciągle brakuje mi w szkole. Na początku trudno się przełamać, lecz kiedy pokonujemy lęki w wypowiadaniu się, już pod koniec tygodnia nie mamy z tym w ogóle problemu. To bardzo dużo daje dla naszego osobistego i intelektualnego rozwoju, może pomóc w przygotowaniu do egzaminu maturalnego, a także w przyszłości w pracy. Znajomość angielskiego przestaje być już oryginalną umiejętnością, a staje się oczywistością, którą pracodawcy wymagają praktycznie na każdym szczeblu. Wymiany to również przyjaźnie, które mogą trwać latami. Podsumowując, chciałabym wyrazić swoją wielką aprobatę dla międzynarodowych szkolnych wymian, które umożliwiają zawieranie przyjaźni, znajomości międzynarodowych, łamią stereotypy i rozwijają zdolności językowe.

Julia Prus, klasa IIg

20 kwietnia 2024, sobota 10:07
Pierwszy raz w historii szkoły i woj. podlaskiego do etapu centralnego przeszło z VI LO aż 13 osób.
Wiecej
18 kwietnia 2024, czwartek 08:44
Srebro naszych siatkarzy w Finale Licealiady Wojewódzkiej...
Wiecej
17 kwietnia 2024, środa 15:45
Bez znajomości geografii i kultury danego kraju ciężko jest uczyć się jego języka.
Wiecej